W niewielkim mieszkaniu trudno pomieścić sezonowe ubrania, buty, książki, dokumenty, pamiątki i sprzęty gospodarcze. W organizacji funkcjonalnej przestrzeni pomagają schowki. Podpowiadamy, jak sprytnie je rozlokować i zapełnić rzeczami, bez których nie wyobrażamy sobie codzienności.
Nadmiar rzeczy nie ułatwia utrzymywania porządku, szczególnie gdy brakuje na nie miejsca. W dużych domach nie ma problemu z dostępną przestrzenią, więc można pozwolić sobie na wydzielenie osobnej garderoby bądź pomieszczenia gospodarczego. Trudności mogą pojawić się w małych mieszkaniach. Podpowiadamy, jak wykorzystać każdą wolną przestrzeń i zaplanować schowki, które ułatwią przechowywanie niezbędnych rzeczy i pomogą utrzymać porządek.
Podczas urządzania mieszkania lub remontów często traktujemy przedpokój po macoszemu, nie poświęcając mu zbyt wiele uwagi. A szkoda, bo to przestrzeń o ogromnym potencjalne, która – odpowiednio zaaranżowana – może stać się jednym z bardziej funkcjonalnych pomieszczeń. W pobliżu drzwi przede wszystkim warto zamocować wieszaki, na których powiesimy kurtki. Przyda się także siedzisko, które będzie jednocześnie pełnić funkcję szafki na buty. Jeśli nasz korytarz jest wystarczająco szeroki, możemy kupić większą szafę gospodarczą, w której schowamy nie tylko sezonowe ubrania, lecz także środki czystości, odkurzacz, żelazko, mopa i inne domowe sprzęty.
W utrzymaniu porządku w szafie pomogą różnej wielkości kosze, pudełka i drążki. W przypadku mniejszych i węższych korytarzy powinniśmy wykorzystać wolną przestrzeń na ścianie i powiesić szafki lub półki. Dobrym pomysłem będzie również postawienie niewielkiej komody, w której schowamy czapki, szaliki i rękawiczki.
Jeszcze kilkanaście lat temu w niemal każdym salonie znajdowała się meblościanka, która mogła pomieścić mnóstwo rzeczy. Dziś coraz rzadziej spotyka się to rozwiązanie i stawia się na minimalistyczne aranżacje salonów, w których nie ma zbyt wielu przytłaczających mebli.
Tymczasem każda dodatkowa komoda i regał to przydatne miejsce do przechowywania. Jeśli dysponujemy salonem o niewielkim metrażu, zdecydujmy się na jasne meble o prostej, smukłej formie, które nie zdominują pomieszczenia. Przyda się wysoki regał i półki, na których umieścimy książki, pamiątki czy zdjęcia. W komodach możemy chować obrusy, ręczniki i pościel. Praktycznym rozwiązaniem są pufy ze schowkami, w których zmieszczą się dziecięce zabawki, a także ławy z szufladami i półkami.
Nie tylko meble pomagają ukryć nadmiar rzeczy. Jeśli w naszym mieszkaniu brakuje miejsca na kolejną komodę, możemy kupić różnej wielkości kosze i pudła, które zmieszczą się na półkach, na szafie lub pod łóżkami. Zaletą koszy i pudeł jest to, że występują w wielu kolorach, często są zdobione wzorami, więc możemy dopasować je do aranżacji wnętrza.
Przydadzą się w każdym pomieszczeniu. W przedpokoju możemy chować w nich czapki, szaliki i rękawiczki, a w salonie świetnie sprawdzą się jako schowek na zabawki, gazety czy nawet książki. Z kolei w łazience ładnie będą wyglądać w wiklinowych koszykach kosmetyki i zwinięte w rulon ręczniki.
Zdj. główne: Victoria_rt/pixabay.com
